Relacja z zawodów długodystansowych JW Silver Target w Skarżysku 28–29.03.2025

Drodzy członkowie,

Zachęcając niezmienne naszych kolegów z sekcji do udziału we współzawodnictwie sportowym, przekazuję poniżej krótką relację z strzeleckich zawodów długodystansowych Casul’l Mesko Long Range, Skarżysko, które odbyły się w dniach 28.03.2025 (piątek-trening) i 29.03.2025(sobota-zawody) na strzelnicy Casul”l Mesko w Skarżysku-Kamiennej. Byłem jedyny z naszego Klubu, ale wiem, co jest zrozumiałe, że zawody IPSC INCORSA 2025 były dla kilku kolegów ważniejsze. Jak zwykle było ciekawie, a to z powodu zmiennych warunków wiatrowych, ponieważ w piątek wiatr pojawił się koło południa i wiał z prędkością do 2 m/s z godziny 11-tej, natomiast w sobotę wiało także z godziny 11-tej od początku zawodów tj. od godziny 9-tej z prędkością średnio około 2 m/s, ale w podmuchach do 4 m/s. Ciekawostką było jednak to, co działo się na dystansie około 600m, bowiem sędziowie tarczowi poinformowali nas (niestety już po zawodach?) o silnych, okresowo występujących  turbulencjach wiatru z różnych kierunków (tam jest nie zalesiony teren z lewej strony osi), co powodowało znosy pocisków raz na prawo, a raz na lewo, trudne do skorygowania na lunecie w momencie oddawania strzałów. Niektórym zawodnikom dopisało jednak szczęście i uzyskiwali b. dobre skupienia, ponieważ wtedy im najprawdopodobniej nie wiało?. Poza zmiennym wiatrem, było słonecznie z temperaturą do 16OC przy ciśnieniu 980hPa i wilgotnością około 53% i w przyjaznej atmosferze kolegów.

Tym razem postanowiłem strzelać z pięciu różnych karabinów w pięciu konkurencjach i mogę skromnie pochwalić się zajęciem 2 miejsca w strzelaniu w konkurencji SEMI AUTO na dystansie 300m. Strzelałem, tak jak ostatnio, z karabinu AR15 STAG ARMS .223, amunicją mojej elaboracji, z pociskiem HORNADY V-MAX 60gr, korzystając zgodnie z regulaminem tylko z przyrządów mechanicznych i z ręki bez tylnej podpórki. W konkurencji karabin historyczny, także na dystansie 300m, zająłem 5 miejsce, strzelając z karabinu MAUSER 1937 kalibru 8mm, amunicją mojej elaboracji, z pociskiem PPU 124gr, korzystając tylko z przyrządów mechanicznych i z ręki bez tylnej podpórki. W pozostałych dość silnie obsadzonych konkurencjach uzyskałem średnie wyniki, plasując się bliżej końcowych miejsc w klasyfikacji,

Załączam kilka zdjęć, w tym tarcze, dokumentujące uzyskane wyniki. Warto przyjrzeć się skupieniu przestrzelin, w porównaniu do strzałów próbnych (na czerwono) i moich próbach korekcji. Jestem zadowolony z udziału w zawodach, zwłaszcza w konkurencji karabin historyczny, pomimo małej ilości zdobytych punktów, Dodam, że wynik ISSF (166 pkt.) również mnie zadowolił, bo ważne jest zawsze skupienie, niekoniecznie w środku tarczy, świadczące o regularności w podstawowych zasadach strzelania i oczywiście o jakości amunicji.

Kończąc niniejszą relację, informuję kolegów, że wykorzystałem uczestnictwo w tych zawodach także do zareklamowania naszych czerwcowych zawodów MID RANGE SPEED CHALLENGE BOCHNIA 2025, a kilku kolegów zapowiedziało już swój udział. Nasi członkowie będą mieli jednak okazję wcześniej potrenować, ponieważ mamy już uzgodnione dwa treningi na doskonalenie procedury strzelania w warunkach presji czasowej.

Kierownik Sekcji Długodystansowej
Dr inż. Mariusz Wójcik

 dyplom2GroupPhotodymplo1 target1 target2 target3